streetwear

WOW coś mnie tutaj zawitało po dłuższej przerwie... Myślałam, że będę dodawała

częściej notki z różnymi stylizacjami ale wyszło jak wyszło. Kompletny brak czasu, nawet na pisanie tutaj do was. Wiem,wiem obiecywałam i takie tam ale niestety postanowiłam że będę dodawała notki sporadycznie. Według mnie to nawet i lepiej jak dla mnie i dla was, nie mam weny do częstszego pisania czy robienia zdjęć. Oczywiście spróbuje więcej wam pokazywać moich stylizacji i nie będę was opuszczać na dłuższy czas. Raz w miesiącu albo dwa spróbuje tutaj pisać. Nie chcę mi się wam tłumaczyć dlaczego i czemu mnie tutaj nie było. Po prostu miałam wiele na głowie, przyznam że trochę mi się odechciało przez mój humor ale teraz jest lepiej. To nie tak, że nie chce mi się do was tutaj pisać, bo z chęcią lubię tutaj pokazywać swoje stylówki. Tylko jak już mówiłam, brak czasu. Zobaczymy jak mi tutaj wyjdzie.. No więc, przejdźmy do zdjęć. 

Stylówka na luzie, można by ją nazwać "swagerska". Ja uwielbiam właśnie tak się ubierać, luźna czapka, luźna bluza i do tego super wygodne buty. Czuję się przede wszystkim wygodnie a również bardzo pewnie siebie. Chce wam powiedzieć, że to są najwygodniejsze buty świata, niedawno je kupiłam i stwierdzam że są to moje ulubione!

Buty - huarache kupiłam je w sklepie sizeer

czapka - hazel

bluza - icon

kurtka - bershka

spodnie - pull&bear

LUBICIE TAK LUŹNY STYL?

PODOBA WAM SIĘ MÓJ OUTFIT?